Zdaniem prezesów TVP i PR konieczne jest natychmiastowe wprowadzenie skutecznych rozwiązań w zakresie poboru abonamentu.
Zastanawiam się, dlaczego władze PRiTV zastanawia się nad tym, dlaczego społeczeństwo nie chce płacić abonamentu. Ja się nie dziwię.Mnie też diabli biorą, gdy dowiaduję się o wysokości pensji w tej instytucji.
A właściwie za co społeczeństwo ma płacić? Za durne seriale, na tak wysokie pensje dla pracowników telewizji? Na luksusy?
Te oczekiwania są kpiną ze społeczeństwa!!! Społeczeństwo to nie dojna krowa.
Poniżej kilka informacji wraz ze źródłami.
http://film.wp.pl/idGallery,5776,idPhoto,217456,galeria.html?ticaid=1e75c&_ticrsn=3
4100 osób musi płacić co miesiąc abonament, by złożyć się na zarobki Tomasza Lisa, który ma w Telewizji Polskiej godzinny program raz w tygodniu. Ponad 2300 osób łoży na wynagrodzenie prezentera Piotra Kraśki. Lis dostaje co miesiąc 70 tysięcy, Kraśko - 40 tys. złotych. Takich gwiazd, suto opłacanych z naszych pieniędzy, jest w TVP cała masa.
Nie dziwi więc, że kolejni włodarze telewizji bronią abonamentu jak niepodległości. Dostają za to ponad 18 tys. zł samej gołej pensji!
Publicysta Tomasz Lis zarabia co miesiąc około 70 tys. zł, a jeszcze więcej dostaje na wyprodukowanie swego programu. Na zarzuty, że jest przepłacany, odpowiada, że jego program zarabia dla TVP miliony na reklamach. Ale dziennikarz zapomina, że to on występuje na antenie największej telewizji w Polsce, mającej wielomilionową widownię. I dzięki temu nie został jeszcze zapomniany. Gdyby Lis chciał stworzyć taką telewizję od podstaw, musiałby zainwestować miliardy.
http://niezalezna.pl/24749-szokujaco-wysokie-zarobki-w-tvp Średnia płaca w TVP w 2011 r. wynosiła 6,9 tys. zł brutto. Telewizja publiczna płaci swoim pracownikom mniej więcej tyle, ile stacje komercyjne. Sęk w tym, że zatrudnia ich kilka razy więcej, pisze "Puls Biznesu".
Polsat płacił w ub. roku średnio 6,6 tys. zł. Najlepsze wynagrodzenie zapewniał TVN - aż 8,1 tys. zł. Średnie płace w obu tych stacjach "PB" wyliczył na podstawie informacji podanych w raportach giełdowych (koszty wynagrodzeń oraz liczba pracowników).
Zatrudniająca aż 3632 pracowników telewizja publiczna musiała jednak na wynagrodzenia przeznaczyć znacznie więcej pieniędzy, niż jej konkurenci - Polsat (862 osoby) i TVN (1532).
Średnia płaca w TVP była również wyższa niż przeciętne wynagrodzenie w mediach (w/g GUS w styczniu 2012 r. wynosiło 6612 zł). A także o połowę wyższa niż w sektorze publicznym (4479 zł) i dwukrotnie wyższa niż w sektorze przedsiębiorstw (3666 zł).
"Fakt" ustalił, ile tak naprawdę zarabiają miesięcznie (gwiazdy) TVP:
Maciej Kurzajewski (prezenter) - 40 tys. zł
Piotr Kraśko (prezenter) - 40 tys. zł
Robert Janowski (prezenter) - 40 tys. zł
Jarosław Kret (pogodynek)- 25 tys. zł
Małgorzata Raczyńska (była szefowa TVP 1) - 24 tys. zł
Jan Piński (były szef Agencji Informacyjnej TVP) - 20 tys. zł
Małgorzata Wyszyńska (prezenterka) - 20 tys. zł
Anna Popek (prezenterka) - 20 tys. zł
Agnieszka Szulim (prezenterka) - 20 tys. zł
Radek Brzózka (prezenter) - 20 tys. zł
Marzena Rogalska (prezenterka) - 20 tys. zł
Beata Sadowska (prezenterka) - 20 tys. zł
Tomasz Szatkowski ( p.o. prezes TVP) - 18, 7 tys. zł
Piotr Farfał (były prezes TVP) - 18, 7 tys. zł
Marcin Bochenek (były wiceprezes TVP) - 18, 7 tys. zł
Sławomir Siwek (były wiceprezes TVP) - 18, 7 tys. zł
Iwona Kutyna (prezenterka) - 12 tys. zł
Panie Premierze, a co Pan na to?
Zapraszam do dyskusji!!!
Hej Marzycielu
OdpowiedzUsuńGdyby tak choćby zlikwidowali gigantyczne wypłaty dla niektórych "gwiazd" - stan kasy poprawilby sie znacznie. Pensje i przywileje prezesów pozostają również na niezmienionym poziomie. To jest żalosne, że płaczą o pieniądze, ścigają ludzi o abonament, a równocześnie zatrudniają wątpliwych celebrytów i płacą im milionowe wynagrodzenia.
Pozdrawiam
Marzycielu. Wiadomo, że ten rząd bez osłony informacyjnej i wsparcia medialnego długo by nie funkcjonował, więc dla mnie jest oczywiste dlaczego takie bajońskie sumy idą na pensję dla funkcjonariuszy frontu propagandowego rządu w TVP. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTo szukanie sposobu na wyrwanie od Polaków kasy niby na publiczną kasę jest bezczelnością, do tego jeszcze jakość programu telewizyjnego. I za co ma płacić społeczeństwo? Na ogromne pensje dla niby celebrytów? Pozdrawiam
UsuńStańczyku, zapraszam Cię na mój blog http://samotny-wilk-polityki.blogspot.com/
UsuńZnajomy!
Elizo, to jest szczyt bezczelności, sobie dawać taką kasę a jednocześnie wyłudzać pieniądze od społeczeństwa. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZa II=gi program Polskiego Radia i ewentualnie za I=szy jestem sklonny zaplacic abonament nawet za pare lat z gory, ale TVP i jego persony nie obchodza mnie w ogole: amerykanski wlazidupizm - do likwidacji!!ANDY
OdpowiedzUsuńWitaj Andy, ja jeszcze zgadzam się co do jedynki Pr. Pozdrawiam
UsuńAbonament jest za posiadanie odbiornika ;Gwiazdo;sb
Usuńgen. spawacz
Spawaczu, czy za posiadanie dvd czy magnetofonu też płacisz abonament? Pomyśl co piszesz. Pozdrawiam
UsuńWitaj Marzycielu, ja tu widzę dwa problemy, do których się odniosę:
OdpowiedzUsuń1. Płacenie abonamentu.
2. Zarobki gwiazd telewizyjnych.
Jak dla mnie te problemy się nie łączą, tak jak ty to oceniasz.
Ad 1. Abonament należy bezwzględnie płacić, telewizja i radio publiczne są dobrem ogólnonarodowym. Fakt, że one nie spełniają misji, że są upolitycznione, nie oznacza, że należy je osłabić. Walczyć o niezależność mediów trzeba w inny sposób.
Czy ty uważasz, że TVN24 pełni misję informacyjną? Moim zdaniem wcale nie, goni za sensacją, ciekawostkami i aranżuje awantury polityków.
Należy wymagać, aby telewizja publiczna prowadziła prawdziwe debaty. Informowała o ważnych kwestiach i dawała głos specjalistom, aby widz sam miał szansę wyrobić sobie zdanie.
Ad 2. To jest rzeczywiście problem i należałoby z tym walczyć, szczególnie że jak podejrzewam do tych wysokich honorariów dochodzą ulgi podatkowe w postaci 50 proc. kosztu uzyskania przychodu. Tak wysokie zarobki telewizyjnych dziennikarzy powodują, że alienują się oni od większości społeczeństwa, tworzą zamknięty krąg z politykami, oligarchami i są rzecznikami najbogatszych grup społecznych.
Powstała wręcz klasa pasożytnicza, oderwane od społeczeństwa niewiele więcej niż 1 proc., które zawłaszcza dla siebie zasoby pracy większości Polaków. I jeszcze za to robi im wodę z mózgu. Dziennikarz, który żyje jak pączuś w maśle, będzie zażarcie bronił swoich przywilejów i rządu, który im to umożliwia.
Też mam dodatkowy blog na google
maria-dora-pl.blogspot.com
gdybyś chciał coś pokomentować u mnie.
Racja Marzycielu, nigdy nie zrozumiem powodów dla których "gwiazdy" pobierają takie apanaże. Dotyczy to nie tylko TVP...ale tu jest przykład drastyczny bo jak słusznie zauważasz społeczeństwo za to po części płaci. Co więcej, tacy bogacze-dziennikarze kształtują opinie publiczną swoimi programami. Jak uwierzyć w troskę o losy społeczeństwa dziennikarzowi opływającemu w dostatek ponad miarę i najpewniej mającemu wszystko i wszystkich w...?
OdpowiedzUsuńAbonament płacę bo uważam, że powinnam, ale to nie upoważnia TVP do szafowania moimi pieniędzmi.
Witaj Bet, uważam, że za takie programy oraz przy takich pensjach pracowników telewizji społeczeństwo nie powinno mieć obowiązku płacenia abonamentu. Dlaczego społeczeństwo ma dawać pieniądze na takie pensje oraz na produkcje różnych serialików, w których zarabiają "ludzie" z układu sfer telewizyjnych? Pozdrawiam
UsuńPotrzebne generalne porządki w TVP
OdpowiedzUsuńSą tu nawet takie działy: 1 kierownik, 1 zastępca kierownika i 1 pracownik. Niewiarygodne w normalnej firmie 2 kierowników do 1 pracownika, oczywiście dobre pensje kierownicze.
W TVP zarabia się b. dobrze jak ma się plecy albo przyzwoitego przełożonego, a nie trzęsącą się galaretę o własny stołek. Poza tym nie ma tu żadnych zależności jeśli chodzi o jakieś sprawiedliwe kryteria w przydzielaniu pensji np. osoba młoda 23 lata po 1 roku pracy z niepełnym wyższym może tu zarabiać więcej, niż osoba z wykształceniem i długoletnim doświadczeniem zawodowym.
Nie ma żadnego logicznego taryfikatora płacowego ani jasnego systemu wynagradzania.
Jest pełno Głównych Specjalistów lewusów, obiboków z pensją w przedziale od 9.000 zł do 11.000 zł. (widełki) ??? Zgroza ile na takich zapewne idzie tu kasy…
Szokujące jest to, że ci tzw. Główni specjaliści to często osoby, którym kiedyś ktoś dał taką super pensję po znajomości i siedzą sobie tutaj tak od lat, a tak naprawdę zbijają bąki. Należy przypuszczać, że na rynku nie dostaliby pracy nawet za średnią krajową, a tu mają wczasy.
Dyrektorzy zmieniają się i nawet się nie zainteresują jak wyglądają pensje w ich Dziale. Normalny pracodawca przyjrzał, by się temu dokładnie i zweryfikował ich przydatność w stosunku do takich wypasionych pensji, a nie są to kierownicy tylko zwykli pracownicy którzy robią sztuczny szum wokół własnej osoby. Spokojnie można zaproponować im wypowiedzenia zmieniające stanowisko i wysokość pensji tak żeby była adekwatna do danej osoby i jej pracy. Gwarantuję, że wszyscy przyjmą nowe warunki, bo i tak na rynku nie mają szansy nawet na takie propozycje, a jak nie to korzyść dla Pracodawcy, naturalne redukcje.
Pracodawca przy okazji zrobi duże oszczędności, a i wizerunek TVP wśród widzów zyska. Nowy Prezes 2015 r. może to zrobić i zyskać uznanie w społeczeństwie.