Rozumiem, że ogólny kryzys na Świecie rozzuchwalił
wszelkiej maści opozycję, zobaczyli dla siebie dużą szansę na urwanie kawałek
tego tortu polityki dla siebie.
Ofensywa ruszyła, atakuje każdy pies i kundelek, gryzie po
łydkach i gdzie popadnie, byłe widowni się podobało. Może słupek podskoczy?
Politycy, partie rozpoczęły walkę, wykorzystują wszystko
co się da, deszcz, dach, kryzys w Unii i tak dalej. Krzyczą głośno, jeszcze
głośniej szczekają a niestety karawana władzy musi dźwigać ciężar władzy dalej,
rozpoczęte sprawy muszą być dalej realizowane.
PiS, Solidarna Polska (tylko w czym ona jest i z kim
solidarna?), lewica i małe ugrupowanka chcą coś urwać z tego tortu.
Ale to prawda, że z tnącego okrętu szczury uciekają
pierwsze, gdy kryzys ogarnął świat, to żarłacze usiłują coś złapać, wiadomo, później może się nie da, natomiast to rozrywanie tortu jest tylko i wyłącznie dla rozrywających, ta
walka ma tylko im przynieść korzyści, żaden z tych rozrywających nie myśli o
społeczeństwie, jest to egoistyczna walka, tylko do siebie jak przysłowiowe
grabie.
Śmiem podejrzewać, że w opublikowaniu zdjęć z katastrofy
smoleńskiej maczali palce ci, którzy na tym mogą coś ugrać. A kto usiłuje coś
ugrać na "trumnach" smoleńskich? Każdy wie i sam potrafi sobie
odpowiedzieć.
Ja natomiast marzę o jednym, aby Polacy nie dawali się
zmanipulować tym, którzy w tak trudnej ogólnej sytuacji usiłują ugrać coś dla
siebie.
A gdzie dobro społeczeństwa?
Zapraszam do dyskusji!!!
