W większości ludzie są istotami słabymi psychicznie. Do
życia potrzebują wiary w "coś", co pozwoli im wierzyć, że po śmierci
będą żyli w raju, niebie czy spotkają się ze swoimi bliskimi. Takie myślenie
może jest i przyjemne, dające właśnie wiarę, że po śmierci nie tylko zostaną
skonsumowani przez robaczki ale na "hasło najwyższego" wszyscy wstaną
i będą wiecznie żyli.
Tą potrzebę istot ludzkich zagospodarowały praktycznie
wszystkie religie świata, gdyż one obiecują życie po śmierci, zmartwychwstanie.
Tym właśnie zdobywają sobie kolejne owieczki.
Gorzej natomiast jest z ludźmi myślącymi, ludźmi, którzy nie
idą owczym pędem do "proroków" obiecujących zbawienie.
Z tymi ludźmi kościół ma problem, gdyż oni wykazują na każdym kroku zakłamanie ideologii różnych religii, podważają większość doktryn miedzy innymi chrześcijańskich.
Może Wy macie inne zdanie?
Zapraszam do dyskusji!!!

Być Człowiekiem to właściwe życiowe zadanie,
OdpowiedzUsuńzaś grzechów odkupienie - od odpowiedzialności uciekanie.
Własnych błędów w hipotetycznym Bogu cedowanie, to dopiero pełną gębą zakłamanie!
Niech każdy w co chce niech wierzy, lecz przy tym prymatu wobec wszystkich nie dzierży!
Ja z innej beczki.
OdpowiedzUsuńZMARTWYCHWSTANIE KUKLIŃSKIEGO
BOLESNE KONSEKWENCJE IMPORTU NARODOWYCH
BOHATERÓW
Po roku 89. władze Trzeciej Rzeczpospolitej niechętnie patrzyły na rehabilitację pułkownika. Przyczyniły się do tego rzesze pogardzających nim wojskowych i kłopotliwa dwuznaczność całej sytuacji. Jedyne na co wygnaniec mógł początkowo liczyć to zamiana kary śmierci na 25 lat więzienia
http://okres-prl.blog.onet.pl/2012/12/08/zmartwychwstanie-kuklinskiego/
Zapomnialem podpisac sie Andrzej-gazda110 obywatel dalej PRL
Usuń